Koniem z rzędem - Recenzja filmu John Wick 3 (2019) - Filmweb (2024)

W świecie "Johna Wicka" wystarczy wymówić imię i nazwisko tytułowego bohatera, a wszystkich wokół przechodzą dreszcze. Na wysokości trzeciej części reputacja bohatera wyszła już daleko poza ekran. Przemów słowami "John" i "Wick" do fana filmów akcji, a ten zacznie trząść się z ekscytacji w oczekiwaniu na Keanu Reevesa pięknie reagującego z przestrzenią w kadrze. Tak, to kino proste jak miano głównego bohatera. Ale w tej prostocie jest czystość i wyrafinowanie, jakiej brakuje konkurencji. Jakiej zresztą konkurencji? John gra we własnej lidze, po raz kolejny.

Koniem z rzędem - Recenzja filmu John Wick 3 (2019) - Filmweb (1)

Akcja "Johna Wicka 3" (podtytuł: "Parabellum") rusza dokładnie w momencie, gdzie skończyła się "dwójka". John złamał reguły gry, utracił swój uprzywilejowany status i teraz poluje na niego każdy zabójca w mieście. Jak mówi jednak grany przezIana McShane'a Winston: "John Wick przeciw wszystkim? Szanse są z grubsza wyrównane". Rewolucji więc nie będzie: wciąż podążamy wyznaczonym na początku serii dwutorowym szlakiem. Na lewo: poszerzanie kolorowego świata morderców i ich kodeksów. Na prawo: strzelający, kopiący, tnący, skaczący, biegający Keanu Reeves. Reżyser Chad Stahelski i scenarzyści pod wodzą Dereka Kolstada są świadomi zalet tego, co osiągnęli w poprzednich filmach; teraz po prostu idą za ciosem.

Gdyby nie delikatnie przymrużone oko twórców, można by to wziąć za autorską pychę. "John Wick 3" to bowiem film, który nieustannie sam się mitologizuje. Ostatnim razem panowie nawiązywali do Harolda Lloyda, tym razem cytują Bustera Keatona. Wpisują się tym samym w tradycję "fizycznego kina" i stają w jednym szeregu z kolejnym tytanem slapsticku – w sumie zasłużenie. Rewelacyjna scena pojedynku na noże w zabytkowej zbrojowni jest przecież absolutnym mistrzostwem choreograficznego gagu. Z napięcia między ciałem, rekwizytem i scenografią powstaje tu brutalnie atrakcyjny, cyrkowo finezyjny spektakl.

Nieprzypadkowo w którymś momencie Stahelski pokazuje nam trenujące morderczo baletnice: w najlepszych momentach jego film przypomina właśnie rozpisany na kamerę i aktora taniec. Nieprzypadkowo reżyser wciąż podkreśla fizyczny wysiłek swojego bohatera, filmując jego umęczane na wszelkie sposoby ciało: a to bite, a to dźgane, a to przypalane. Reeves, brnący przez wrogie otocznie w bezlitośnie długich ujęciach, pozbawiony montażowych protez, jest tu zasłużenie gwiazdą. Chce się na niego patrzeć, dlatego nie razi nawet nieustanna autopromocja filmu: co druga postać jest tu fanem "dokonań" Johna, która "cieszy się, że może go poznać" i ma "zaszczyt z nim walczyć". Stahelski, Kolstad i reszta poszerzają swoje uniwersum, ale nieważne, jak daleko od Nowego Jorku znajdzie się Wick, tam i tak już o nim słyszano.

Niestety: ten przyrost świata – choć sam w sobie atrakcyjny – jest też chyba jedyną poważniejszą wadą filmu. Tak, poznajemy tu szereg nowych, fascynująco większych-niż-życie postaci: Anjelica Huston jako szefowa rosyjskiej mafii, Halle Berry jako "uzbrojona" w dwa krwiożercze psy Sofia, Mark Dacascos jako śmiertelnie niebezpieczny zabójca Zero czy Asia Kate Dillon jako wysłana przez Wysoką Radę pani sędzia (są też Yayan Ruhian i Cecep Arif Rahman z serii "The Raid"!). Ale kiedy mnożą się frakcje i plączą sieci zależności, słabnie fabularny impet.

"John Wick 2"– jak dla mnie bezdyskusyjnie najlepsza część cyklu ("Parabellum" to numer dwa w prywatnym rankingu) – miał pięknie napisany konflikt. Scenariusz stawiał Johna w sytuacji bez wyjścia: co*kolwiek zrobiłby bohater, czekała go jakaś porażka. Tymczasem w "trójce", gdzie czarno-biała etyka morderczego kodeksu zostaje zastąpiona ambiwalentnym politykowaniem, owo dramaturgiczne ostrze ulega stępieniu. Wick nie jest już postacią tragiczną, ale zwykłym graczem, dyplomatą, bo każda zasada okazuje się mieć jakiś podpunkt i wyjątek. Efekt jest taki, że sporą część filmu spędza on na negocjacjach, na jałowym kluczeniu. W "dwójce" relacje między bohaterami miały bezpośrednie przełożenie na akcję, dodatkowo podkręcały napięcie. Tutaj ów związek jest nieco zbyt zaciemniony, zagadany. Ale umówmy się: przyszliśmy tu dla akcji, a ta jest najwyższych lotów.


Każdego roku w repertuarze znajdziemy jakiś tytuł, przy którym chce się cytować krytycznofilmowe komunały o "widzialności obcowania człowieka z materią" i "czystym kinie". Na 2019 nominuję do tego zaszczytu "Johna Wicka 3". To film z gatunku "zabili go i uciekł", ale nasycony taką wrażliwością, że najmniejsze detale mają tu wymiar ekranowej poezji: ot, przeładowywany pistolet czy rysa na szkle dziabniętym przez zakrzywiony miecz. Można narzekać, że seria zaczyna powoli zastygać w swojej formule, że Stahelski odhacza po prostu kolejne obowiązkowe punkty: od neonowej estetyki przez barokowy przepych po aluzje do "Matriksa". Chciałbym jednak zawsze oglądać takie "odhaczanie". Tym bardziej że "John Wick 3" aż kipi od nowych metod robienia starych rzeczy. Dość powiedzieć, że bohater wynajduje kolejne sposoby na pomysłowe krzywdzenie bliźnich: po kulach, pięściach i ołówku przyszła pora na zabijanie ludzi paskiem, psem czy… koniem. Konia z rzędem temu, kto przeskoczy poprzeczkę.

Moja ocena:

7

Jakub Popielecki

Rocznik 1985, absolwent filmoznawstwa UAM. Dziennikarz portalu Filmweb. Publikował lub publikuje również m.in. w "Przekroju", "Ekranach" i "Dwutygodniku". Współorganizował trzy edycje Festiwalu... przejdź do profilu

Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Koniem z rzędem - Recenzja filmu John Wick 3 (2019) - Filmweb (2024)
Top Articles
Xtrfy MZ1 Zy's Rail Gaming van Muis Rocket Jump Ninja | bol
The “ Zero Power Rule” Explained
Tsukihime -A piece of blue glass moon- Review
Ucsf Ilab
Zachary Zulock Linkedin
Oklahoma Dam Generation Schedule
Void Client Vrchat
Monster Raider Set
Step 2 Score Release Thread
Ups Drop Off Newton Ks
Amazon Warehouse Locations - Most Comprehensive List 2023
Guardians Of The Galaxy Vol 3 Full Movie 123Movies
Stanley Steemer Medford Oregon
Myzmanim Edison Nj
James Cameron And Getting Trapped Inside Your Most Successful Creation
Zitobox Tips And Tricks
Ultimate Guide to Visiting Dungeness, UK
Cyclefish 2023
G 037 White Oblong Pill
Battlenet We Couldn't Verify Your Account With That Information
What’s Closing at Disney World? A Complete Guide
Mashle: Magic And Muscles Gogoanime
Craigslist Goats For Sale By Owner Near Me
Winnie The Pooh Sewing Meme
Used Golf Clubs On Craigslist
What tools do you recommend for emceeing?
Craigslist St. Paul
SIM Cards, Phone Cards & SIM Cards, Cell Phones & Accessories
Mexi Unblocked Games
Altametrics Login Little Caesars
How to Get Into UCLA Medical School: Requirements and Strategies — Shemmassian Academic Consulting
Logisticare Transportation Provider Login
Plarium Trick Or Treat
Abby's Caribbean Cafe
Maintenance Required Gear Selector Ecu
Craigsliststcloud
Sotyktu Pronounce
Kltv Com Big Red Box
Bank Of America Financial Center Irvington Photos
Sallisaw Bin Store
Kate Spade Outlet Altoona
Ftbt Ugly God Lyrics
Candy Land Santa Ana
Lacy Aaron Schmidt Where Is He Now
Arcane Stitch Divinity 2
Lactobacillus reuteri : présentation, bienfaits et avis sur ce probiotique
Lee County Buy Sell And Trade
236 As A Fraction
Yakini Q Sj Photos
55000 Pennies To Dollars
Sam Smith Lpsg
Luxiconic Nails
Latest Posts
Article information

Author: Carmelo Roob

Last Updated:

Views: 5936

Rating: 4.4 / 5 (65 voted)

Reviews: 88% of readers found this page helpful

Author information

Name: Carmelo Roob

Birthday: 1995-01-09

Address: Apt. 915 481 Sipes Cliff, New Gonzalobury, CO 80176

Phone: +6773780339780

Job: Sales Executive

Hobby: Gaming, Jogging, Rugby, Video gaming, Handball, Ice skating, Web surfing

Introduction: My name is Carmelo Roob, I am a modern, handsome, delightful, comfortable, attractive, vast, good person who loves writing and wants to share my knowledge and understanding with you.